I po Blachowaniu
Moderatorzy: Baker, Zarząd Koła
-
Krysia
I po Blachowaniu
Chcia³abym serdecznie podziêkowaæ wszystkim za tak liczne przybycie i czynny udzia³ w zabawie oraz dziewczynom z kursu 2006/2007: Sandrze, Asi i Dominice za ustrojenie sali i jeszcze raz Sandrze za pomoc w przygotowaniu jasiernika, jak równie¿ moim nieblachowanym wspó³kursantom, w szczególno¶ci Pawoukowi, Lusi i Ani Bo³dys, którzy przybyli, aby pomagaæ, mimo ¿e nie mieli takiego obowi±zku. Jeszcze raz gratulujê blachowanym.
-
Krysia
Post Scriptum
W³a¶nie odebra³am maila z gratulacjami dla blachowanych od Ani Trojnowskiej, która niestety nie mog³a przybyæ.
Re: I po Blachowaniu
Ja ze swej strony pragnę również, jeszcze raz złożyć serdeczne GRATULACJE dla całej dziewiątki blachowanych oraz podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tej, nawiasem mówiąc bardzo udanej imprezy.
Pragnę również podziękować tym, którzy przybyli na tę imprezę: licznej grupie przewodników zarówno z naszego Koła jak i z kół zaprzyjaźnionych (SKTP Gdańsk, SKPG Gliwice, SKPG Kraków, SKPB Warszawa, SKPS Wrocław), sympatykom, kursantom byłym i obecnym oraz wszystkim innym "krewnym i znajomym" naszego Koła.
Krzysiek
Pragnę również podziękować tym, którzy przybyli na tę imprezę: licznej grupie przewodników zarówno z naszego Koła jak i z kół zaprzyjaźnionych (SKTP Gdańsk, SKPG Gliwice, SKPG Kraków, SKPB Warszawa, SKPS Wrocław), sympatykom, kursantom byłym i obecnym oraz wszystkim innym "krewnym i znajomym" naszego Koła.
Krzysiek
Re: I po Blachowaniu
Dziękujemy, tym co przybyli i tym co nie mogli za życzenia, tym co gorliwie rzucali jajkami i tym co chowali sweterki, zwłaszcza te w koronach drzew 
Noc była taka, że aż nie chciało nam się z nimi wracać do bacówy. Z resztą co tu gadać - posłużę się cytatem:
"Idąc przez las pośród skowronków i drzew spotykam Kubę idącego szybko i zdecydowanie tudzież klaszczącego w pośladki, wówczas idąca przed nim Magda wzięła jego stronę i poszli dalej przed siebie, ażeby skończyć to co im przyszło kiedyś na myśl, bo chcieli"
Noc była taka, że aż nie chciało nam się z nimi wracać do bacówy. Z resztą co tu gadać - posłużę się cytatem:"Idąc przez las pośród skowronków i drzew spotykam Kubę idącego szybko i zdecydowanie tudzież klaszczącego w pośladki, wówczas idąca przed nim Magda wzięła jego stronę i poszli dalej przed siebie, ażeby skończyć to co im przyszło kiedyś na myśl, bo chcieli"
Re: I po Blachowaniu
Kolejna porcja fotek, tym razem z aparata Mariusza...
http://kapela_mariusz.fotosik.pl/albumy/94196.html#e
Mało ludziów, ale za to wschód słońca z Pilska!
http://kapela_mariusz.fotosik.pl/albumy/94196.html#e
Mało ludziów, ale za to wschód słońca z Pilska!