Weekend remontowy na Zagroniu
Moderatorzy: Baker, Zarząd Koła
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
@baker - nie psuj jednego z ostatnich miejsc nie zaśmieconych tą !@#$%^&ą łapką
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Będziemy wdzięczni za orientacyjne deklaracje - kto będzie? Oprócz oczywiście tych, co już napisali. Również po to, żeby się dogadać w sprawie transportu - kto ma miejsce w aucie, a kto takiego miajsca szuka. No chyba, że ktoś ma miejsce w aucie na płyty OSB, to chyba mu w ogóle pomnik wyrzeźbię.
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Ja będęDzik pisze:Będziemy wdzięczni za orientacyjne deklaracje - kto będzie?
Jak ktoś dysponuje miejscem w jakimś środku transportu w ilości 1 to jestem chętny.
A przy okazji chcę zapytać czy będzie możliwość obejrzenia finału ligi mistrzów w piłce kopanej 19go maja?
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
ja będę i zapytać chciałam, czy wraca ktoś w sobotę wieczorem, lub chociażby zaiście nocnie?
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Barbro, ja prawdopodobnie zbiorę się NA Zagroń w sobotę skoro świat lub piątek skoro noc, i wczesna ucieczka jest również dla mnie w cenie (może dasz się przekonać na niedzielne skoro-świt? ).
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Czy mowa o pociągowym skoro-świt?
Jeżeli uda mi się wyrwać na remontówkę, to chętnie się do Was przyłączę, bo w piątek będę pracował do 22.00 :/
Z konkretami odezwę się pewnie dopiero w piątek po południu...
Jeżeli uda mi się wyrwać na remontówkę, to chętnie się do Was przyłączę, bo w piątek będę pracował do 22.00 :/
Z konkretami odezwę się pewnie dopiero w piątek po południu...
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Jak najbardziej ciapong!
Jeśli chodzi o mnie to może być nawet ten 4.02 lub 5.02.
Pociąg w piątek o 20.11... wchodzi w grę, ale jest nieco mniej dogodny.
Jeśli chodzi o mnie to może być nawet ten 4.02 lub 5.02.
Pociąg w piątek o 20.11... wchodzi w grę, ale jest nieco mniej dogodny.
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
4.02 to dobra pora na rozpoczęcie podróży
Jak tylko wyklaruje mi się w pracy czy będę miał roboczą sobotę czy też nie, to się zgłoszę
Jak tylko wyklaruje mi się w pracy czy będę miał roboczą sobotę czy też nie, to się zgłoszę
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Ja też się postaram pojawić, chociaż całkiem poważnie mówiąc, to nie wiem czy mnie z domu wypuszczą. Narzędziami nie dysponuję żadnymi, ale chętnie bym pracowała cudzymi A czy będę na 100% dowiem się w okolicach piątku.
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Mam ten sam problem, suma godzin spędzonych poza domem jest (dla moich rodziców) zastraszająco większa od tych, które poświęcam na sobotnie sprzątanie. Będę negocjować. Niestety jakieś choróbsko chce mnie koniecznie unieruchomić w domu, także to też jest mał problem. Bam znać w czwartek/piątek
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
łojj ja jednak musiałabym się zwijać bardziej sobotnio wieczorowo...
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Czy gdybym dołączyła na Zagroń porą popołudniową, znalazłoby się dla mnie zajęcie..? Chyba niestety nie będę mogla zrobić tego wcześniej.. I chciałabym wracać wczesnym niedzielnym rankiem..
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Witam
pracy jest sporo i dla każdego starczy więc zapraszamy.
pracy jest sporo i dla każdego starczy więc zapraszamy.
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Pączas - handel obwoźny zrobił się dłuższy niż Twoje posty ;]
Re: Weekend remontowy na Zagroniu
Witam rozwijam się