Dach na Zagroniu
Moderatorzy: Baker, Zarząd Koła
Re: Dach na Zagroniu
Jak kto może, to weźcie namioty, bo liczba miejsc noclegowych na strychu wyniesie zero. A może być nas dużo, więc w salonie będzie ciasno. Alternatywą jest jeszcze praca i spanie na trzy zmiany:P
Re: Dach na Zagroniu
W przeciwieństwie do chłopa swego mogę kogoś zabrać. Będę jechać w niedzielę w okolicy godziny 17-18 z Mikołowa. Mogę zgarnąć po drodze, w razie czego przyjmuje też drobne zamówienia od ekipy remontowej.
Pewnie z wieloma osobami się minę ale i tak -> do zobaczenia
Pewnie z wieloma osobami się minę ale i tak -> do zobaczenia
Re: Dach na Zagroniu
Niestety nie dam rady zjawić się na Zagroniu w żaden z majowych weekendów. Powodzenia!
ps. mati - gratulacje, w końcu czasem się piwa napijesz ;p
ps. mati - gratulacje, w końcu czasem się piwa napijesz ;p
Re: Dach na Zagroniu
Krótkie pytanko.
Czy ktoś jutro jedzie na Zagroń z Katowic lub Krakowa między 11 a 12?
Czy ktoś jutro jedzie na Zagroń z Katowic lub Krakowa między 11 a 12?
Re: Dach na Zagroniu
Ja wyruszam z Mikołowa jutro o godz 7:30. Mam jeszcze 3 wolne miejsca na pokładzie.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 01 mar 2010 12:49
Re: Dach na Zagroniu
jade na zagoń dziś ok 16,30-17,00 z orzesza jedno miejsce wolne 512429626 wracam jutro z rana najpóżniej na 12 w orzeszu nazot
Re: Dach na Zagroniu
Jade jutro o 6.00 z Katowic, powrot wieczorem. Mam 2-3 miejsca. Kontakt 784801280
Re: Dach na Zagroniu
Czy prace remontowe będą trwały przez poniedziałek, wtorek i środę?
Re: Dach na Zagroniu
Zapewne coś będą dłubali przy dachu
Re: Dach na Zagroniu
Coś będzie się działo jeszcze jutro i wszelka pomoc im się przyda, bo dziś większość wyjechała. Potem start od środy wieczora lub czwartku rano. Natomisat przydałby się ktoś, kto mógłby zostać od jutra do środy, żeby chata nie została sama - jest półotwarta (brakuje ścian szczytowych, choć jest zabite zejście na dół) i nakryta plandekami, których warto by doglądać.
Tak, że jeśli tylko możesz - przyjeżdżaj. Przyszłużysz się mocno, a przy tym nie narobisz:)
Jakby co - mój tel 602101480
Tak, że jeśli tylko możesz - przyjeżdżaj. Przyszłużysz się mocno, a przy tym nie narobisz:)
Jakby co - mój tel 602101480
Ostatnio zmieniony 28 kwie 2014 10:03 przez Dzik, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Dach na Zagroniu
Wieści z terenu: nie przerywamy roboty, przez cały czas będzie na Zagroniu kilka osób, więc zapraszamy kolejne.
Od czwartku ruszamy pełną parą:
- papowanie
- zabudowa szczytów
- wszelkie możliwe ciesielskie wykończenia
Kilka informacji praktycznych:
- był incydent związany z parkowaniem "na zakręcie" (zakręt na nieutwardzonej drodze, koło kamiennego mostku, gdzie droga odchodzi od potoku i wspina się w górę) - koparka miała problem ze zmieszczeniem się na łuku. Stąd uprasza się o wyobraźnię przy parkowaniu: długi samochód musi zaczynać brać zakręt od lewej strony drogi, inaczej tył spadnie mu z prawej do rzeki.
- padać oczywiście nie będzie, ale warto zabrać coś bardzo przeciwdeszczowego: w razie ulewy nie chowamy się pod dach (bo go nie ma), tylko raźnie lecimy nakrywać co się da plandekami.
Od czwartku ruszamy pełną parą:
- papowanie
- zabudowa szczytów
- wszelkie możliwe ciesielskie wykończenia
Kilka informacji praktycznych:
- był incydent związany z parkowaniem "na zakręcie" (zakręt na nieutwardzonej drodze, koło kamiennego mostku, gdzie droga odchodzi od potoku i wspina się w górę) - koparka miała problem ze zmieszczeniem się na łuku. Stąd uprasza się o wyobraźnię przy parkowaniu: długi samochód musi zaczynać brać zakręt od lewej strony drogi, inaczej tył spadnie mu z prawej do rzeki.
- padać oczywiście nie będzie, ale warto zabrać coś bardzo przeciwdeszczowego: w razie ulewy nie chowamy się pod dach (bo go nie ma), tylko raźnie lecimy nakrywać co się da plandekami.
Re: Dach na Zagroniu
Do tego dodam, że Pączek miał spuszczony luft w kole (parkował na zakręcie), a Grzesiu, który parkował pod kościołem pozbył się kierunkowskaza z nadkola To kolejny raz kiedy nasze samochody zostają uszkodzone w chamski sposób (w lutym rozbili Cionie tylna szybę i zrobili włam do auta - parkowała przy mostu). Najgorsze jest to, że policja wie kto, ale nic mu nie zrobią bo jak powiedzieli "komornik nie ma z czego ściągnąć, a więzienia są przepełnione"Dzik pisze:Wieści z terenu: nie przerywamy roboty, przez cały czas będzie na
Kilka informacji praktycznych:
- był incydent związany z parkowaniem "na zakręcie" (zakręt na nieutwardzonej drodze, koło kamiennego mostku, gdzie droga odchodzi od potoku i wspina się w górę) - koparka miała problem ze zmieszczeniem się na łuku. Stąd uprasza się o wyobraźnię przy parkowaniu: długi samochód musi zaczynać brać zakręt od lewej strony drogi, inaczej tył spadnie mu z prawej do rzeki.
Re: Dach na Zagroniu
Jeszcze kilka zdjęć i filmik z transportu krokwi na dach
https://plus.google.com/u/0/photos/1017 ... 3647489457
https://plus.google.com/u/0/photos/1017 ... 3647489457
Re: Dach na Zagroniu
I mnie to wszystko ominęło